niedziela, 27 marca 2011

A na poniedziałek dwie sałatki do pudełka.


Sobota przemknęła jak błyskawica. Dała miły ból w mięśniach po porannym rozciąganiu. Zapełniła lodówkę ekologicznymi przysmakami z targu nieopodal. Do wieczora płynęła radośnie na rozmowach, grupowym lepieniu falbanek i kieliszeczkach pysznych nalewek.

Niedziela strzeliła jak z bicza trzasnął. Śmignęła po wertepach. Na twarzy zostawiła słoneczny ślad pierwszego wiosennego pikniku. Na kartkach plany na przyszłość.

Biegnie tydzień nowego. Jutro poniedziałek. Nie zapomnijcie przygotować lunchowych pudełek. Joanno oto dwie propozycję do twojego pudełka od niezawodnej Nigelli. Proste i lekkie, w sam raz na nowy czas.

Sałatka jak wietnamska z kurczaka i kapusty

-300g gotowanego lub pieczonego kurczaka podartego na drobne kawałki
-2 czerwone chili
-1 ząbek czosnku
-2 łyżeczki cukru
-3 łyżki octu ryżowego
-3 łyżki soku z cytryny
-1-2 łyżki sosu rybnego
-3 łyżki oleju
-1 czerwona cebula
-pęczek rzodkiewek pokrojonych w ćwiartki
-pieprz
-500-700g kapusty białej lub czerwonej drobno poszatkowanej
-5 łyżek natki kolendry, drobno krojonej

Siekamy drobno chili (bez nasionek i białych błonek), czosnek. Mieszamy w miseczce z octem, cukrem, sokiem z cytryny, sosem rybnym i olejem. Odstawiamy na pięć minut. Siekamy drobno cebulę, na piórka. Dodajemy do miski, mieszamy i zostawiamy na kwadrans. Dodajemy mięso i ponownie zostawiamy na kwadrans. Na koniec mieszamy z poszatkowaną kapustą i rzodkiewkami, dobrze mieszamy i napełniamy pudełka na wynos. Na wierzchu posypujemy obficie kolendrą.

Sałatka z kurczaka z miętą i orzeszkami ziemnymi

sos
-2 łyżki oleju
-3 łyżki niesolonych orzeszków ziemnych
-2 łyżki chińskiej pasty chili z bobu (chili bean paste)
-1 łyżka cukru
-1 łyżka sosu sojowego
-1-2 łyżki chińskiego ciemnego octu
-2 łyżki wody

Orzeszki prażymy w oleju na złoto, ciepłe przekładamy do melaksera i ucieramy na pastę. Dodajemy pozostałe składniki sosu i mieszamy. Sos przekładamy do małego pojemniczka na wynos.

sałatka
-300g kurczaka gotowanego lub pieczonego podartego na małe kawałki
-mała główka sałaty lodowej, posiekana
-spory pęczek natki kolendry, posiekany
-spory pęczek mięty, posiekany
-średni ogórek, usunięte gniazda nasienne, posiekany na półplasterki
-szczypior, pokrojony wzdłuż na trzy, następnie na 5 cm nitki

Wszystkie składniki fantazyjnie układamy w pudełkach. W pracy polewamy sosem.

Orientalne składniki do kupienia tutaj. A zioła na wagę tutaj

19 komentarzy:

  1. Ta pierwsza niestety dla mnie nie, bo nie bardzo mogę kapustne, ale ta druga kusi połączeniem smaków bardzo. Wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, mnie też druga kusi bardzo... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie kuszą obie, oj kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne sałatki. Bardzo mi się podobają:) Ja dziś sie za brokuły wzięłam.
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Juz czuje ,ze mialas wspanialy weekend :) Salatki bardzo apetycznie sie prezentuja,zwlaszcza ta druga mi sie bardzo podoba :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A nie zmarzliście na tym piknikowaniu niedzielnym? Sto latek dla Was :)
    A sałatki jak się patrzy do pudełeczka i do miseczki. Sama zjadłabym obydwie - przyda mi sie coś lżejszego po ostatnich szaleństwach :)

    Kasieńko, wielki całus za falbankową naukę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię te Twoje pudełka. A tej pasty z bobu nie byłoby za Halą? Może misiem (tj. miso) można by od biedy zastąpić?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ptasia: zastąpić to nie. Ale w necie pewnie będzie i za Halą może też. To jest w ogóle przydatna rzecz w dalekowschodnim gotowaniu. A ten sklep na kabatach w ogóle polecam, choć nie wszyscy sprzedawcy mówią po polsku. Tam tez koreańskie pasty z chili ( też zupełnie cos innego) są.

    Tili: piknik był krótki dłuzej wywijałam na wertepach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe sałatki. Przy takich lunchboxach w pracy można myśleć tylko o przerwie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. jako, że ja i kolendra nie lubimy się za bardzo to pewnie salatek nie zrobię, ale właśnie zauważyłam Twoją książkową rekomendację i to biorę bez zastanowienia :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialne te sałatki!

    sama-slodycz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepyszne pudełka zaprezentowałaś. Wspaniale byłoby wyjąć takie z torby i zjeść, siedząc na kocu, wystawiając twarz do słońca...

    OdpowiedzUsuń
  13. Zestaw drugi szalenie mi sie podoba. Lubie koreanskie makarony z chili bean paste a w zestawie z kurczakiem i taka iloscia ziol musi byc pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sałatka z kurczakiem - super. A i z kapustą może być pyszna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Turlaczku: tylko po to chodze do pracy ;-)

    Jswm: Też tak kiedys miałam, ale w odpowiednich połączeniach się przekonałam.

    Zaytoon: Szkoda że tu chmury.

    Thiessa wiem, że ty wielbicielka wschodnich :-) Ta druga rzeczywiście lepsza, choć i pierwsza niczego sobie przy zachowaniu umiaru z sosem rybnym.

    Pozdrawiam wszystkich ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pyszotka;)
    Smaki ich są niezwykłe.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cały czas obiecuję sobie, że będę łapać jedzenie z domu do pracy ;) nie da się ukryć, że te zdjęcia (i smak dzisiejszej kupnej sałatki) zachęcają...

    OdpowiedzUsuń

Chętnie odpowiem na wszystkie pytania dotyczące składników i przepisów. Uwagi przyjmuję. Złośliwe oznaczam jako spam. Podobnie traktuje komentarze z linkiem typu zajrzyj do mnie, zapisz się do mnie, zapraszam na konkurs. Anonimie przedstaw się! Dziękuję za odwiedziny. Gospodarna narzeczona i czasem On i zawsze Ono.

LinkWithin

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin