środa, 30 września 2009

On w kuchni. Cebula po chińsku.

Próbuję wciąż nowych dań. Jak swetry na półce układam w głowie listę składników. Odkrywam na nowo smak znanych warzyw.To nie może być cebula! Zdziwiona zerkam na kucharza. Ukradkiem wylizuję talerz. I szepczę: To ja pozmywam.
Oto wyjątkowo smakowita sałatka z cebuli. Chińska, ale doskonale wpasuje się w europejskie zestawy. Pyszna, nie tylko dlatego, że gotował On.

Słodko-kwaśne cebule po chińsku
z książki opisanej tu


Składniki:
-500 g czerwonej cebuli
- 2 łyżki oleju
- 1 duży ząbek czosnku, obrany i zmiażdżony
- 1/4 łyżeczki soli
Sos:
-1 łyżka ciemnego sosu sojowego
- 2 łyzki octu jabłkowego
- 2 łyżki cukru

Wykonanie:
Cebule obieramy i kroimy na 2,5 cm kawałki, a następnie rodzielamy warstwy.
W miseczce mieszamy składniki sosu, aż cukier się rozpuści.
Rozgrzewamy dużego woka (albo ciężką patelnię), powinien być bardzo gorący.
Wlewamy olej, czekamy 30 sekund. Wrzucamy czosnek na gorący tłuszcz, potrząsamy. Wrzucamy cebulę i energicznie mieszamy przez 30-40 sekund, aż będą pokryte czosnkowym tłuszczem i jakby przezroczyste. Solimy. Chwilę mieszamy.
Dodajemy sos, mieszamy. I szybko wrzucamy na talerz.
Studzimy i wstawiamy do lodówki, aby się dobrze schłodzily.

7 komentarzy:

  1. Cudne pałeczki! Zakochałam się! Na serio. A jak mnie taka miłość weźmie to już nie puści. Przepis też fajny.
    Rany tu tak brzydko za oknem,pada i zimno jak człowiek ma być zdrowy ja się pytam??

    Aha jeszcze siedzę w domu bo mnie z pracy wygnali wczoraj...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O pałeczki. Niestety spojrzalam zy mam takie drugie nieopakowane , ale nie było. Bo bym ci dała. Lubie rozdawać.
    A mnie nikt nie wygnał. ale miałam dziś wpracy dzień pochwał, co jest zawsze miłe. I dziś znowu gotuje ON.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przekonujące te cebulki :-) Zapiszę sobie i pewnikiem zrobię... sama... bo mój On niecebulowy niestety ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ciekawy przepis, podoba mi się :)
    mnie też pałeczki się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmmm, taka sałatka to musiał być smakowity kąsek :)
    Ja też jestem miłośniczką tych pałeczek - śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi i wygląda super, z jakimi dodatkami ją podajecie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Andziu: Cebulę jedliśmy z jakimś ryżem po chińsku. Ale jest na tyle neutralna, że można z mięsem po europejsku.

    OdpowiedzUsuń

Chętnie odpowiem na wszystkie pytania dotyczące składników i przepisów. Uwagi przyjmuję. Złośliwe oznaczam jako spam. Podobnie traktuje komentarze z linkiem typu zajrzyj do mnie, zapisz się do mnie, zapraszam na konkurs. Anonimie przedstaw się! Dziękuję za odwiedziny. Gospodarna narzeczona i czasem On i zawsze Ono.

LinkWithin

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin