Parafrazując słynne blogowe hasło: Nie siedź przy garach, gdy słońce na niebie. Śmigaj
na spacer. Buro? Oj a niedawno narzekałeś, że biało, to się zdecyduj. A
jak nie odpowiada to odrobina zielonego w sałatce pomoże. Lekki wiosenny lunch: miska sałaty i świeży zakwasowiec. Pycha!
Zmykam na spacer. Kawa na zewnątrz, gazeta i śpiący w wózku ludek: wymarzony sobotni poranek. A ta sałatka jest naprawdę pyszna, nawet On nie miał zastrzeżeń!
Zmykam na spacer. Kawa na zewnątrz, gazeta i śpiący w wózku ludek: wymarzony sobotni poranek. A ta sałatka jest naprawdę pyszna, nawet On nie miał zastrzeżeń!
Hiszpańska zielona sałata prosto z Barcelony
-1/2 szklanki suszonych moreli pokrojonych w cieniutkie plasterki
-1/2 orzechów laskowych, podprażonych na suchej patelni i otarty ze skórek
-miska mieszanych sałat (około 10 szklanek) najlepiej ostrych: u mnie rukola, endywia, roszponka i szpinak
-3 łyżki bardzo dobrego octu z czerwonego wina lub białego balsamico
-1 łyżka soku z pomarańczy
-1/2 łyżeczki miodu
-1/4 szklanki dobrej oliwy z oliwek
-sól i pieprz do smaku
Do miski wrzucamy opłukane i osuszone sałaty, morele i orzechy. Mieszamy w miseczce składniki sosu. Polewamy. I jemy. Dobra też wersja z suszonymi figami. z dodatkiem gęstego kremu balsamico, u mnie figowego.
u mnie tez pachnie wiosna ,a takie sałatki lubię bardzo
OdpowiedzUsuńWspaniała sałatka! :)
OdpowiedzUsuńA na spacerze jest cudownie , to prawda. I my dziś tez byliśmy, ludek ciut większy ,ale spacer i tak piękny.
Pozdrowienia:)
No to byłam na tym spacerze. Przemokłam do suchej (mokrej?) nitki. Ale przyznaje że po takim czasie w bieli przemoknięcie deszczem a nie śniegiem to jest ogromna radość :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Wy z ludkiem nie zmokliście? :)
A zielone z suszonymi owocami - uwielbiam :)
A nie zmokłam!
UsuńWiosna to świetny czas na takie sałatki! Szybka a wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńPycha :) Bardzo lubię mieszanki zieleniny z suszonymi owocami
OdpowiedzUsuńSmaczna salatka :) sprobowalam dla samej checi tesowania smakow ;] prawdziwa ekologiczna żywność, jednak najlepsze są salatki na pikantnie lub slono ;] ale ta jak mowie tez niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńzawsze salata w stylu zielone+suszone owoce kojarzyla mi sie z Akka i Uri Buri (restauracja rybna), a tu prosze okazuje sie ze podobna ide maja w Hiszpanii - maly ten swiat :) Pozdrawiam Kasiu, na te spacery!
OdpowiedzUsuń