Zawsze wzruszały mnie bajki o sierotkach, a los porzuconych jest mi bliski w codziennej pracy. Stąd razem z Tili postanowiłyśmy zaopiekować się Weekendową Piekarnią. Decyzja to była szybka i nieprzemyślana, tym bardziej z głębi serca
płynąca. Po prostu nie było w nas zgody na zamknięcie Piekarni. Zapraszam wszystkich do wspólnego pieczenia. Na blogu Gospodarne Szczęście, który założyłam z Tili będą pojawiać się zaproszenia i podsumowania. Dziś zapraszam na WP # 64, które jest zarazem nostalgiczną podróżą do początków pieczenia z Margot. Chleb Kalamata to pierwszy przepis zaproponowany w Weekendowej Piekarni.
Mam nadzieję, że wiele wspólnie pieczonych chlebów przed nami. Szczegóły znajdziecie w zaproszeniu. Liczymy na Was!
płynąca. Po prostu nie było w nas zgody na zamknięcie Piekarni. Zapraszam wszystkich do wspólnego pieczenia. Na blogu Gospodarne Szczęście, który założyłam z Tili będą pojawiać się zaproszenia i podsumowania. Dziś zapraszam na WP # 64, które jest zarazem nostalgiczną podróżą do początków pieczenia z Margot. Chleb Kalamata to pierwszy przepis zaproponowany w Weekendowej Piekarni.
Mam nadzieję, że wiele wspólnie pieczonych chlebów przed nami. Szczegóły znajdziecie w zaproszeniu. Liczymy na Was!
Ja Ci buziak jeszcze raz wysyłam za naszą współpracę :***
OdpowiedzUsuńA ja się do pieczenia przyłączam i życzę Wam powodzenia!
OdpowiedzUsuń