Rozminęłyśmy się z Alicją. Gdy mogła być dla mnie dziecięcą opowiastką, ja zaczytywałam się w Ani z Zielonego Wzgórza i jadłam kanapki z dżemem u Borejków. Mam mgliste pojęcie o przygodach w Krainie Czarów, choć z tego co pamiętam Herbatka u Kapelusznika nie zakończyła się pomyślnie. Przynajmniej dla Susła. Któż chciałby wylądować w imbryku? Może, gdyby mieli takie ciastka, wszystko potoczyłoby się inaczej. Kruche, maślane, rozpływające się w ustach, orzechowe i niezbyt słodkie. Z pewnością nie byłaby to najbardziej bezsensowna herbatka w jakiej Alicja brała udział.
Kruche ciastka z orzechami pecan
z tej książki
-350g mąki
-szczypta soli
-300g masła
-60g drobnego cukru
-140g grubo siekanych orzechów pecan
-cukier puder po posypania
-szczypta soli
-300g masła
-60g drobnego cukru
-140g grubo siekanych orzechów pecan
-cukier puder po posypania
Mąkę wymieszałam z solą. Masło utarłam z cukrem na puch. Dodałam powoli mąkę i orzechy. A gdy całość przypominała miękką plastelinę, ulepiłam kulki wielkości orzechów włoskich, które ułożyłam w 4-5cm odstępach na wyłożonej papierem blasze. Każda kulkę rozpłaszczyłam lekko dłonią. Piekłam 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Wystudziłam i posypałam cukrem pudrem. I wtedy przekicał przez pokój królik.
Ja bym chętnie takie ciasteczko zjadła ale w Avonlea na Zielonym Wzgórzu... Kapelusznik odpada...
OdpowiedzUsuńAle z której książki, bo linka chyba umkła ;)?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kruche ciasteczka. Wciągają ;)
A, i ja wszystkie trzy wymienione lubiłam i czytałam: i Alicję, i Anię, i Musierowicz (tą ostatnią wciąż czytam).
BTW, czy zmieniałaś czcionkę na większą?
Ciasteczka pyszności! A ja bywałam i z Alicją i w Avonlea i u Borejków... A najczęściej w Bullerbyn :)
OdpowiedzUsuńPiekne aa musze zrobic ;)
OdpowiedzUsuńLubię pekany! Na pewno posmakuj ąmi te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Alicję! :]
OdpowiedzUsuńa i ciasteczka pewnie bym polubiła!
Kasiu, a co w tych ciasteczkach jest halucynogenne, że po ich upieczeniu zobaczyłaś kicającego królika po domu :DDD A może masz zwierzątko :)
OdpowiedzUsuńPoproszę ciasteczko, na najlepiej kilka i herbatkę do tego też :)
Zdrówka moja Droga :*
Śliczne są te ciacha :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam je, bardzo nam smakują!:)